Odliczanie do 420: Twórz Cannacinos i Firecrackers, ustaw w kolejce najlepsze filmy o palaczach
Jako miłośniczka konopi indyjskich o niej słyszałeś lub gdzieś o niej przeczytałeś. 420, termin związany z konopiami indyjskimi. Dzień 20 kwietnia (w Ameryce 4-20) został ogłoszony Międzynarodowym Dniem Konopi i jej Kultury. Na całym świecie gdzieś odbywa się „hempfest” lub „smoke out”. To są imprezy i wydarzenia z konopiami indyjskimi i na ich temat. Dwadzieścia po czwartej to również dobra pora dnia, aby zapalić.
W tym roku odbędzie się wiele 420 świąt internetowych. Sirius oczywiście też dołączy!
Wewnątrz każdego palacza czai się Waldo
We wczesnych latach siedemdziesiątych w liceum w małym miasteczku San Rafael w Kalifornii utworzyła się grupa palących młodych ludzi. Tych pięciu palaczy nazwało siebie Waldos i umawiało się na regularne spotkania, aby cieszyć się dmuchaniem i wypychaniem jednego kija za drugim. Grupa słyszała o miejscu upraw partyzanckich (ukrytym miejscu publicznym) na półwyspie w pobliskim San Reyes. Poszli szukać, ale w końcu nic nie znaleźli. To, co zawsze robili, to dmuchanie w siebie nawzajem. W tej grupie narodził się termin 420, aby opisać konopie indyjskie. Reszta jest historią.
Zaczęło się nie tylko od Waldo, ale także ode mnie i wielu innych konsumentów konopi indyjskich, od grupy przyjaciół, których przyciągnęła tajemnicza zioła. Moi przyjaciele i ja wszyscy wyszliśmy dobrze, zioło nigdy nam nie zaszkodziło. A teraz, podobnie jak Waldo, opowiadam się za normalizacją i dekryminalizacją marihuany. 420 Darmowe konopie! Świat jest w drodze, teraz jesteśmy.
Przepis na Cannacinos
Gdzieś na świecie jest 4:20 co godzinę, ale dla mnie 20 kwietnia to dzień, w którym zanurzam się w dużej ilości THC i innych kannabinoidów. Biorę dzień wolny i zaczynam od dobrego skręta. Celowo nie mówię jointa. Nie, dym bez tytoniu! Razem ze smacznym cannacino.
Jak zrobić 2 Cannacinos:
- Weź jeden gram marihuany lub dowolną ilość i zmiel ją tak, jak robisz na jointa.
- Połóż go na kawałku folii aluminiowej i złóż.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 120 stopni na 10 minut. Ciepło powoduje, że THC jest aktywny, nazywa się to dekarboksylacją.
- Po wykonaniu tej czynności delikatnie zagotuj 250 ml pełnego mleka. Upewnij się, że jest to mleko pełne, ponieważ im więcej tłuszczu jest w mleku, tym więcej kannabinoidów wchłonie mleko.
- Wsyp zmielone zioło do mleka i dobrze wymieszaj.
- Gotuj na wolnym ogniu przez około 15 minut. W międzyczasie kilka razy dobrze wymieszaj!
- W międzyczasie zaparz mocny dzbanek kawy z konopi.
- Gdy minie 15 minut i kawa będzie gotowa, przelej miksturę przez sito kuchenne i odfiltruj materiał roślinny.
- Podziel mleko między 2 kubki i wlej do niego 1/3 kawy z konopi.
- Dodaj trochę cukru do smaku i voilà dwa pyszne Cannacinos.
Nie zapomnij zjeść prawdziwego śniadania, nie jest to całkowicie nieważne. Po tym śniadaniu przez chwilę będziesz Wake 'n Bake. Nie zrobisz tego? Cóż, ja też mogę znieść trochę więcej. Chodź, upieczmy jeszcze trochę.
Przepis na firecrackers
Firecrackers to bardzo łatwe i szybkie do zrobienia jedzenie. To jest coś jadalnego z konopiami indyjskimi. Ma tę dużą zaletę, że nie trzeba go palić. Kiedy dekarboksylujesz konopie i jesz lub pijesz, efekt nie pojawia się natychmiast. Czasami może to zająć nawet godzinę, więc nie myśl zbyt szybko „Nic nie czuję, wezmę następny”. Ponieważ następny może wtedy upaść bardzo źle. Nie martw się, nic poważnego się nie wydarzy. Jeśli zrobi się za ciężko, zjedz lub wypij coś słodkiego i poczekaj. To jest to:
Jak zrobić 2 firecrackers:
- Podobnie jak w przypadku mleka, zmielić i zdekarboksylować jeden gram zioła.
- Po 15 minutach wyjmij go z piekarnika i zwiększ temperaturę do 150 stopni.
- Rozłóż cztery krakersy lub kawałki pieczywa chrupkiego obfitą warstwą kremu czekoladowego lub masła orzechowego.
- Podziel marihuanę na pół i posyp dwiema krakersami.
- Umieść pozostałe dwa krakersy na wierzchu.
- Owiń je kawałkiem folii aluminiowej.
- Całość wkładamy do piekarnika na 15 minut. Następnie pozwól im trochę ostygnąć, a masz dwa firecrackers!
Moje top 10 filmów o palaczach
Co może być fajniejszego niż dobry śmiech. Leniuchowanie na kanapie, bo dziś mogę. W końcu zaplanowałem dzień wolny. A potem dobry film o paleniu, aby pozostać w nastroju. To są te, które musieliście widzieć.
1. Cheech & Chong
Cheech i Chong, najlepsi palacze. Mogliby być dwoma Waldosami. Oba są często kojarzone z ziołem. Te trzy filmy to trzeba zobaczyć:
- Up in smoke (Z dymem)
- Cheech & Chong's next movie (Następny film Cheech & Chong)
- Still smokin’ (Wciąż palę)
2. The Big Lebowski
Jeffrey "The Dude" Lebowski jest mylony z innym Jeffreyem "the Big" Lebowskim. Od tego momentu życie Kolesia i jego kumpli od kręgli staje się trochę inne, niż sobie wyobrażali.
3. How high
Prawdziwy film o paleniu. Wyreżyserowany przez Jessego Dylana, syna uber-stonera Boba Dylana. W rolach głównych występują raperzy Method Man i Redman, którym również nie przeszkadza wielki joint.
4. Friday
Spojrzenie na życie Craiga i Smokeya, którzy paląc, podejmują się szalonych rzeczy, aby się dobrze bawić. W rolach głównych Ice-cube i Chris Tucker.
5. Pineapple Express
Seth Rogan i James Franco, dwaj przyjaciele-palacze w czasie rzeczywistym, grający główne role w tym ostatecznym filmie o palaczach. Nazwa nawiązuje do odmiany konopi z filmu.
6. Harold and Kumar go to White Castle
Ten film opowiada o dwóch przyjaciołach o imieniu Harold i Kumar. Dzielą pokój i pasję do dmuchania. Pewnej nocy postanawiają udać się na poszukiwanie hamburgerowej restauracji White Castle.
7. Half Baked
Film o paleniu bez większej inteligencji. Ale z dużą dozą głupoty, aby zbudować z tego niezły śmiech.
8. Super high me
Co dzieje się z Twoim ciałem i zdrowiem podczas codziennego spożywania konopi przez trzydzieści dni? Komik stand-up Doug Benson dowiaduje się o tym. Będziesz zdumiony.
9. Ted
A jeśli twój pluszowy miś dorasta razem z tobą. To przytrafia się Johnowi. Jako dorośli mężczyźni lubią pić piwo, patrzeć na piękne kobiety i palić bez celu na kanapie.
Klasyk! Ma ponad osiemdziesiąt lat. W tamtym czasie był to film propagandowy przeciwko marihuanie. Mocno wyolbrzymia, jak młodzież uzależnia się od „chłodni” i staje się szalona. Na szczęście teraz wiemy już lepiej.
Zewnętrzny sezon ziół
20 kwietnia to także początek mojego sezonu wegetacyjnego na świeżym powietrzu. Uważam, że to idealny termin do kiełkowania nasion. W końcu to dzień marihuany. Dni są teraz wystarczająco długie, aby sadzonki wyrosły niezakłócone. Robisz to wewnątrz za słonecznym oknem. Najlepiej nie na południu, bo słońce bywa tam czasami zbyt jasne. W ładny dzień mogą na chwilę wyjść na zewnątrz. Mały wiatr dobrze im zrobi i wzmocni łodygi. To sprawi, że będą wystarczająco silni, aby pozostać na zewnątrz w nienaruszonym stanie w połowie maja, po Lodowych Świętych.
Zastanawiasz się, czy marihuana może oznaczać coś dla Ciebie i Twojego dobrego samopoczucia? A może czasami kupujesz paczkę zioła w coffeshopie? Zatem hodowanie własnej rośliny w tym roku z pewnością nie jest złym pomysłem. Zachowaj to małe i nikomu nie przeszkadzaj. Czy masz dzieci? Następnie pamiętaj, że inni rodzice czasami myślą inaczej. Najlepiej jest wziąć autoflower. Zakwitną one automatycznie po pewnym czasie, a całkowity cykl życia od nasion do zbiorów trwa około trzech miesięcy. To zależy od tego, jaki to szczep. Więc jeśli zaczniesz teraz, możesz już zbierać w czerwcu. Wskazówka: kiełkuj po jednym nasionku na raz. Jeśli coś pójdzie nie tak, możesz się z tego nauczyć.
Happy 420, bądź zielony!
Czy podobał Ci się ten artykuł i lubisz sam pisać? Zawsze szukamy osób, które podzielają naszą pasję do produktów naturalnych, którzy również potrafią przełożyć to na świetne teksty. Mamy za to interesującą nagrodę. Wyświetl wszystkie informacje dla pisarzy.